Tłusty Czwartek to święto pączków, ale mało kto wie, że w dawnych czasach ich nadzienie wyglądało zupełnie inaczej niż dziś!
W średniowiecznej Europie pączki nie były słodkie – miały twardą, chlebową strukturę i często nadziewano je mięsem, słoniną lub kapustą. W tamtych czasach cukier był rzadkością, dlatego do słodzenia potraw wykorzystywano głównie miód. Był on nie tylko naturalnym słodzikiem, ale także pełnił funkcję konserwującą dzięki swoim właściwościom antybakteryjnym.
Dopiero w XVII wieku pączki zaczęły przybierać słodszą formę, zbliżoną do tej, jaką znamy dziś. W Polsce oprócz konfitury różanej popularnym nadzieniem był właśnie miód, który nadawał wypiekom wyjątkowy aromat i smak. Ze względu na jego trwałość oraz wartość odżywczą, był cenionym składnikiem w staropolskiej kuchni.
Dziś coraz więcej miłośników naturalnych smaków wraca do tej tradycji, tworząc domowe pączki z miodowym nadzieniem. Delikatny miód akacjowy, intensywny miód gryczany czy kwiatowy nektar – każdy z nich może nadać pączkom zupełnie nowy charakter.
A Ty? Próbowałeś już pączków z miodowym wnętrzem? Może to idealna okazja, by spróbować tego słodkiego połączenia!
📖 Źródło:
Toussaint-Samat, M. (2008). Historia naturalna i moralna jedzenia. Warszawa: Wydawnictwo W.A.B.
Dumanowski, J. (2018). Kapłony i szczeżuje: Opowieść o zapomnianej kuchni polskiej. Wydawnictwo Czarne.
